Archiwum luty 2006, strona 1


lut 04 2006 ............
Komentarze: 0

czuje sie tak jak bym cofnol sie w czasie...
robie to samo co jakis czas temu... uciekam od mysli w prace... pustke wypelnilem praca..
dotarlo to do mnie dzis.. jak poprostu pierdyknolem na lozko a organizm powiedzial nie.. juz wiecej
nie dam rady... jest ciezko bez niej .... ciagle o niej mysle...
hmm a wczorajszy telefon... hmm powalilo mnie.
tylko czemu nie odpowiedziala na moje pytanie..... hmm albo nie potrafi... albo uznala..
ze jesli nie odpisze to odpuszcze.... hmm nie wiem....
zamknolme sie we wlasnym swiecie... tak jest mi latwiej.. lapie sie tylko ciagle na tym ze jesli
juz z kims rozmawiam cos opowiadam.. to wszystko dotyczy sie jej...taki krotki czas.. tak maxymalnie
intensywny.... czuje jak bym znal jak pare ladnych lat.... hmm tylko czemu nie potrafie sie
pogodzic z tym ze tego juz nie ma.... nie wiem co bedzie jutro za tydzien miesiac rok 10 lat.. ni
nie mam pojecia.. boje sie tylko tego ze strace ja bezpowrotnie....
hmm ten telefon te pare sekund rozmowy.. byly jak hmm nie wiem jak to nazwac.. iskra nadzieii
ktora tak samo zgasla jak sie rozpalila...
dal bym wiele zeby cofnac czas zeby poczuc ja znowu blisko... brakuje mi nawet jej czepiania
sie o dentyste...
hmm tesknie za toba....

beniamin : :